Forum >Wszopa Kultury> Strona Główna >Wszopa Kultury>
Forum pionierów kulturoznawstwa we Wszopie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

MIŁOŚĆ potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum >Wszopa Kultury> Strona Główna -> Podróż za jeden uśmiech
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lola
Kulturoznawca życia seksualnego dzikich



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Sob 22:09, 09 Lut 2008    Temat postu: MIŁOŚĆ potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki

Walentynki zbliżają się wielkimi krokami.. Ciekawa jestem czy obchodzicie to święto, a jeśli tak, to jak? Czy macie jakieś walentynkowe tradycje? Ulubione filmy o Miłości, piosenki, cytaty, wiersze, książki?

Uważam, że życie singla jest o wiele łatwiejsze Wink Człowiek żyje sam ze swoimi wadami, jak chce wyjść, to wychodzi, chce spać, to śpi, chce gdzieś pojechać to jedzie. Zawsze się można wcisnąć do samochodu, w którym są już dwie pary, no i nie trzeba pamiętać o wszystkich ważnych datach Very Happy

A Miłość? "Miłość to ciężka praca" - tak mówi Jerzy Stuhr i ja się z nim zgadzam Very Happy Ale pomimo tych trudów, bólów, kompromisów przychodzi czas, gdy człowiek patrzy w oczy swej drugiej połówki i czuje nieopisaną radość, gdy ramiona ukochanej osoby potrafią zdziałać cuda, są oazą spokoju i bezpieczeństwa. I dla tych chwili warto żyć! Very Happy Very Happy

Wierzę, że każdy na świecie ma swoją drugą połówkę (w ostateczności kilka połówek Wink Wink ), wierzę w pokrewieństwo dusz, ale wydaje mi się, że nie istnieje Miłość od pierwszego wejrzenia, a przeciwieństwa nie zawsze się przyciągają.

Ulubiony film o Miłości to: Pamiętnik
Ulubiona komedia romantyczna: 50 pierwszych randek
Ulubiona piosenka: Chciałbym umrzeć z Miłości - Myslovitz
Ulubione wiersze o Miłości: Haliny Poświatowskiej

Tradycją już jest, że w walentynki piekę ciasteczka w kształcie serca Very Happy Oczywiście nie ma walentynek bez drobnego upominku, kartki walentynkowej lub listu.

Miłość ma dla mnie szczególną wartość, dlatego o tej prawdziwej mówię przez duże M

I od tej romantycznej strony poznajcie swoją StaroŚwinkę.. a co.. Wink Wink Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tato
Administrator



Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: JZ

PostWysłany: Pon 14:39, 11 Lut 2008    Temat postu:

Miłość...hmm...trudno mi ją określić, bo cóż to jest? Zjawisko? Sytuacja? Mistyka? Magia? Wyobraźnia? Natura? Abstrakcja? Wszystko po trochu...

Czasem boli, czasem raduje, czasem wyciska z nas łzy, czasem powoduje śmiech...ale dobrze, że jest...ktoś mi kiedyś powiedział, że nawet miłość głupców powinniśmy cenić...

Nie spędzam walentynek jakoś specjalnie, nie traktuję też tego dnia jakoś wyjątkowo - obrywa mi się przez to od love... Wink ; czasem człowiek nawet tęskni do dni, gdy był sam przed siebie - wolny jak ptak...kiedyś myślałem, że wolnym jak ptak można być i w związku - teraz wiem, że to ciężko wypracować, ba!, to chyba nawet niemożliwe...hehehe

Jak będę miał osiemdziesiąt lat to chce się zakochać w trzech prześlicznych, osobistych pielęgniarkach na Bahamach... Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyranka
Kulturoznawca



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SJZ

PostWysłany: Pon 21:12, 11 Lut 2008    Temat postu:

Tatku, aż na Bahamach Question Question Question
Mam nadzieję, że te pielęgniarki będą miły nie więcej niż 20 lat - każda z osobna, żeby nie było Wink Wink Wink

No cóż, miłość miłością, a Walentynki traktuję jako jedno wielkie komercyjne święto i nie obchodzimy ich - z mężem rzecz jasna Razz
Ale to tylko moje prywatne zdanie.
Myślę, że nikomu się nie naraziłam i nikogo nie obraziłam Rolling Eyes Cool Rolling Eyes

A wam życzę duuuuużo miłości (szeroko rozumianej - jak mój sąsiad powiada) - nie tylko w Walentynki Razz Wink Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewqa
Kulturoznawca SexShopowy



Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pon 23:32, 11 Lut 2008    Temat postu:

Ja nie obchodzę Walentynek jakoś szczególnie ponieważ musiałabym tak robić każdego dnia!!! Very Happy Very Happy Very Happy
aaaa i wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia... ot tak po prostu... i że każdy ma gdzieś swoją drugą połówkę jabłka, gruszki czy czegoś tam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
borsuk_
Kulturoznawca - pijany aborygen



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Wto 0:05, 12 Lut 2008    Temat postu:

Ja mam Walentynki na codzień więc też nieszczególnie obchodzę 14 lutego, a że wszędzie wtedy tłoczno od zakochanych to zawsze dwa, trzy dni później z moją Miłością gdzieś wybywamy Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lenaa
Kulturoznawca



Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:38, 12 Lut 2008    Temat postu:

ewqa napisał:
Ja nie obchodzę Walentynek jakoś szczególnie ponieważ musiałabym tak robić każdego dnia!!! Very Happy Very Happy Very Happy
aaaa i wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia... ot tak po prostu... i że każdy ma gdzieś swoją drugą połówkę jabłka, gruszki czy czegoś tam...


A ja mam dwie połówki dupy...
Pośladki to tak zwane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tato
Administrator



Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: JZ

PostWysłany: Wto 12:01, 12 Lut 2008    Temat postu:

Kiedyś przeczytałem taki oto wierszyk:

Kolumb, jak wiemy, odkrył Amerykę,
Historia wspomina go czule.
Jam odkrył więcej, odkrywszy Ludwikę,
Bo naraz obydwie półkule.

Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lola
Kulturoznawca życia seksualnego dzikich



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Wto 20:23, 12 Lut 2008    Temat postu:

No tak.. jedni czują Miłość w sercu.. a inni mają ją w d....
"Kochać to nie znaczy zawsze to samo" Wink

Ale rozczarowana jestem, że nikt się nie skusił na zwierzenia.. Sad przecież nie pytałam o ulubione pozycje Wink (choć niektórych widocznie pytać nie trzeba, avatarki mówią same za siebie Wink Wink )


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewqa
Kulturoznawca SexShopowy



Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Wto 22:00, 12 Lut 2008    Temat postu:

Lola! Rozbawiłaś mnie doszczętnie!!! Very Happy Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyranka
Kulturoznawca



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SJZ

PostWysłany: Wto 22:56, 12 Lut 2008    Temat postu:

Lolu świetne, ale może ktoś woli opowiedzieć o swoich ulubionych pozycjach, zamiast wynurzać się na temat Wielkiej Miłości Wink Twisted Evil Wink

Buuuuhaaaaaaaaaaaahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa..................

Chyba mi już odbija - to od nadmiaru informacji na temat kultury Zuni Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes
Wybaczcie, proszę Shocked Embarassed Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lenaa
Kulturoznawca



Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:40, 13 Lut 2008    Temat postu:

Lola napisał:
No tak.. jedni czują Miłość w sercu.. a inni mają ją w d....
"Kochać to nie znaczy zawsze to samo" Wink

Ale rozczarowana jestem, że nikt się nie skusił na zwierzenia.. Sad przecież nie pytałam o ulubione pozycje Wink (choć niektórych widocznie pytać nie trzeba, avatarki mówią same za siebie Wink Wink )


I wszystko zostało odkryte Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lenaa
Kulturoznawca



Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:43, 13 Lut 2008    Temat postu:

tato napisał:
Kiedyś przeczytałem taki oto wierszyk:

Kolumb, jak wiemy, odkrył Amerykę,
Historia wspomina go czule.
Jam odkrył więcej, odkrywszy Ludwikę,
Bo naraz obydwie półkule.

Wink


Ojciec! dobry wiersz,hiehie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tato
Administrator



Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: JZ

PostWysłany: Śro 13:32, 13 Lut 2008    Temat postu:

Lola napisał:
Ale rozczarowana jestem, że nikt się nie skusił na zwierzenia..


A może Miłość idzie w parze ze świętym Mikołajem i magią Bożego Narodzenia prosto między bajki? Rolling Eyes

Z meandrów historii naszej kultury, poziomów rozwoju cywilizacji i zwierzęcego pochodzenia można wywnioskować, że tak naprawdę, w tej całej miłości, chodzi po prostu o ciupcianie. Magia Miłości to naddatek kulturowy, który się gdzieś-kiedyś tam pojawił i rozwijał (z wielu powodów - społecznych, religijnych itd.) do współczesnej postaci. Nasze mózgi tworzą wiele abstrakcji (jedna z hipotez powodów naszego rozwoju mówi, że pojawiła się choroba psychiczna - umożliwiająca naszym przodkom myślenie abstrakcyjne - choroba przenoszona genetycznie lub nabywana poprzez naśladownictwo w pierwszych latach życia dotrwała do dziś i ma się dobrze - dzięki możliwości abstrakcyjnego postrzegania świata człowiek mógł dążyć do celów, z góry bezsensownych i niepotrzebnych dla przeżycia - np. sztuka...hehehe) - może miłość to jedna z nich...cholernych abstrakcji, które pozbawiły nas odgórnie pozbawionej wartościowania, wstydu i naturalności...zwierzęcości.

Ale durna teoria - ale od czegoś trzeba zacząć prace naukową...Wink

A czy ja się kiedyś zakochałem, spytacie. Odpowiem, że tak... Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tato dnia Śro 14:44, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lola
Kulturoznawca życia seksualnego dzikich



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Śro 15:04, 13 Lut 2008    Temat postu:

No i masz.. To przecież śmiało, namawiam do zwierzeń o miłości cielesnej (skoro tylko o ciupcianiu wam w głowach Wink ) Zresztą to chyba jednak jest główny temat nad którym "ślęczą" kulturoznawcy. Malinowski w swym Dzienniku to przecież tylko o seksie.. Shocked Wink A Gilgamesz i jego trzyłokciowy członek?? Nie uwolnimy się od "tych" myśli, więc nie ma sensu przed nimi uciekać, trzeba je poskromić Very Happy <wwrrrrrr> DO DZIEŁA!!

Tato! Nie daj się ciągnąć za język.. Opowiedz coś więcej..<plissss> Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lola
Kulturoznawca życia seksualnego dzikich



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Śro 17:10, 20 Lut 2008    Temat postu:

Walentynki minęły.. ale większość z Was obchodzi święto Miłości każdego dnia. Dlatego i ja tak bez okazji wszystkim tym, którym dziś smutno i dla tych, którym wesoło, przesyłam moc buziaków i piosenkę, która mnie rozwala pozytywnie i nakręca do boju.. Jestem z Wami!

[link widoczny dla zalogowanych]





p.s. Drogi Maćku.. Jak mogłeś dać d... i wystąpić w reklamie.. Sad Sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Twoja załamana fanka Crying or Very sad Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum >Wszopa Kultury> Strona Główna -> Podróż za jeden uśmiech Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin