Forum >Wszopa Kultury> Strona Główna >Wszopa Kultury>
Forum pionierów kulturoznawstwa we Wszopie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

KSIĘGA SKARG, POCHWAŁ, RADOŚCI, SMUTKÓW..
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum >Wszopa Kultury> Strona Główna -> Pogaduszki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Troll
Kulturoznawca



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:12, 15 Gru 2007    Temat postu:

A ja mam teraz zapalenie ścięgna, obiecuję że będę wychodził punktualnie na bus/tramwaj i nie będę biegał po lodzie ani skakał przez torowiska Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Troll dnia Sob 22:12, 15 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewqa
Kulturoznawca SexShopowy



Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Wto 22:25, 18 Gru 2007    Temat postu:

Teraz muszę bronić kierowców (oczywiście nie wszystkich!) Mój mąż jest kierowcą i to zawodowym, ale niejednego kierowcę mógłby kultury nauczyć (wychowany na jeździe po Niemczech!). Do kierowców TIR-ow nic nie mam, dla mnie gorsi są kierowcy osobówek, zwłaszcza tych, którzy jeżdżą lewym pasem, takich bym rozjechała...osobiście...
Ostatnio stwierdziłam, że nie nadawałabym się do codziennej jazdy po naszych drogach. Wpierw bym musiała uzbroić się po zęby w karabin i strzelać do co poniektórych, bo nerwów i rąk szkoda! Zdecydowanie wybieram komunikację miejską...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyranka
Kulturoznawca



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SJZ

PostWysłany: Wto 22:57, 18 Gru 2007    Temat postu:

Ja codziennie robię najmniej 150 km. Widzę co te świry wyprawiają na drogach. Zajeżdżają drogę rozpędzonym osobówkom a potem się wloką, jeżdżą bez kierunkowskazów, nic ich nie obchodzi, bo są więksi. Niestety, czasem zdarza mi się pracować wśród tych panów i zauważyłam, że czasem co niektórzy popijają sobie - bynajmniej nie herbatkę - w pracy po kryjomu, a później siadają za kierownicę i wyruszają w trasę. Nie twierdzę, że wszyscy tacy są, ale spora część. Nie mówię, że kierowcy osobówek są lepsi (zwłaszcza tzw. niedzielni kierowcy), tyle tylko, że przy zderzeniu z tirem, mają niewielką szansę na uratowanie swojego tyłka.
Niestety mam bardzo złe zdanie o większości tych kierowców Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
borsuk_
Kulturoznawca - pijany aborygen



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Wto 23:40, 18 Gru 2007    Temat postu:

Girls! Jako były kurier wiem o czym mówicie, widziałem na drodze może nie wszystko ale duuuużo np na autostadzie widziałem pana który po uderzeniu w bandę zapięty w pasy (!) wypadł przez okno z nowiutkiego Mercedesa klasy C, sam parę razy uniknąłem poważego wypadku, dwa razy były to TIR-y. Nie wszyscy są źli, wiadomo są ludzie i ludzie, nie każdy łysy jest skinheadem i nie każdy ubrany na czarno satanistą, nie każdy lekarz jest łapówkarzem i nie każdy ziomek w bluzie z kapturem złodziejem. To samo na drodze! Z drugiej strony jak czasem jadę to po prostu wiadro nabojów i kałach to za mało! Nóż się w kieszeni otwiera normalnie: na TIR-owców, na kobiety (zaznaczam że na pewnien odsetek! bez szowinizmów) na podstarzałych tatusiów wyjeżdżających w niedziele na zakupy, nawet na (przyznaję z bólem) chłopaków na motorach... Nie wiem jak Wy ale ja poklnę sobie przed nosem, jadę dalej, nie trąbię, nie macham rękami... ( choć czasem sie zdarzy) tylko podjeżdżam na światłach, uśmiecham się szeroko i bije brawo, jak się taki kierowca rzuca to jeszcze otwieram okno i mówię że gratuluję jazdy i tego barana co dał mu prawo jazdy. W 90% czysta furia! Bywa niebezpieczne (byli tacy co wysiadali i chcieli więcej pochwał) ale warto zobaczyć czasem ich miny, od razu człowiekowi lżej na duszy że nie jest takim idiotycznym bufonem.

Wydaje mi się że czasem nic nie poradzimy i może trzeba się przyzwyczaić ale ja nie chcę! Trzeba tępić chamstwo i głupotę! Cyranko ja bym nawet zadzwonił do panów władz podając numer rejestracyjny takiego pana co popija i niech się martwią. Mój wujek ostatnio przyczynił się do ujęcia pijanego kierowcy, trochę dziwne mu sie wydało że pan na skrzyżowaniu se przysnął za kółkiem i korek się zrobił, no ale jak tu nie kimać jak się ma dwa promile ponad! No żesz kurwa jego mać! Przecież mógł kogoś zabić!

Podsumowując: lepiej zrobić cokolwiek niż nie robić nic i przeczytać w porannej gazecie że ktoś zginał. Ale to juz tak na marginesie...
Echh sie rozpisałem Wink
Buizaki!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez borsuk_ dnia Śro 0:36, 19 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lenaa
Kulturoznawca



Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:20, 19 Gru 2007    Temat postu:

borsuk_ napisał:
Girls! Jako były kurier wiem o czym mówicie, widziałem na drodze może nie wszystko ale duuuużo np na autostadzie widziałem pana który po uderzeniu w bandę zapięty w pasy (!) wypadł przez okno z nowiutkiego Mercedesa klasy C, sam parę razy uniknąłem poważego wypadku, dwa razy były to TIR-y. Nie wszyscy są źli, wiadomo są ludzie i ludzie, nie każdy łysy jest skinheadem i nie każdy ubrany na czarno satanistą, nie każdy lekarz jest łapówkarzem i nie każdy ziomek w bluzie z kapturem złodziejem. To samo na drodze! Z drugiej strony jak czasem jadę to po prostu wiadro nabojów i kałach to za mało! Nóż się w kieszeni otwiera normalnie: na TIR-owców, na kobiety (zaznaczam że na pewnien odsetek! bez szowinizmów) na podstarzałych tatusiów wyjeżdżających w niedziele na zakupy, nawet na (przyznaję z bólem) chłopaków na motorach... Nie wiem jak Wy ale ja poklnę sobie przed nosem, jadę dalej, nie trąbię, nie macham rękami... ( choć czasem sie zdarzy) tylko podjeżdżam na światłach, uśmiecham się szeroko i bije brawo, jak się taki kierowca rzuca to jeszcze otwieram okno i mówię że gratuluję jazdy i tego barana co dał mu prawo jazdy. W 90% czysta furia! Bywa niebezpieczne (byli tacy co wysiadali i chcieli więcej pochwał) ale warto zobaczyć czasem ich miny, od razu człowiekowi lżej na duszy że nie jest takim idiotycznym bufonem.

Wydaje mi się że czasem nic nie poradzimy i może trzeba się przyzwyczaić ale ja nie chcę! Trzeba tępić chamstwo i głupotę! Cyranko ja bym nawet zadzwonił do panów władz podając numer rejestracyjny takiego pana co popija i niech się martwią. Mój wujek ostatnio przyczynił się do ujęcia pijanego kierowcy, trochę dziwne mu sie wydało że pan na skrzyżowaniu se przysnął za kółkiem i korek się zrobił, no ale jak tu nie kimać jak się ma dwa promile ponad! No żesz kurwa jego mać! Przecież mógł kogoś zabić!

Podsumowując: lepiej zrobić cokolwiek niż nie robić nic i przeczytać w porannej gazecie że ktoś zginał. Ale to juz tak na marginesie...
Echh sie rozpisałem Wink
Buizaki!


Borsuku?
Bardzo mądry komentarz.

Ja nie jestem kierowcą samochodu, podróżuje tylko środkami miejskiej komunikacji(tym też dużo brakuje),czasami zbyt dużo.
Ale czasami.

Próbowałam zdać prawo jazdy,niestety zrezygnowałam po szóstym,nieudanym razie.
Ha!
Moze się przerzuce na hulajnoge,ręke,hulaj-dusze?
Teraz w zimie to na dupolocie.
Czasami jeżdże.
Ale czasami.

Brakuje mi zawrotnej prędkości-kocham pęd.
(pęd bambusa;)
Ta prędkośc musi być utrzymana w dostatecznym bezpieczeństwie.
Nie jestem kamikaze.
Onie!

[list=][/list]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
borsuk_
Kulturoznawca - pijany aborygen



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Śro 12:24, 19 Gru 2007    Temat postu:

Lenaa ja dupolot zima uwielbiam! Przyjemnie i pożytecznie a nade wszystko bezstresowo! Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyranka
Kulturoznawca



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SJZ

PostWysłany: Śro 21:37, 19 Gru 2007    Temat postu:

He, he, he... ja widziałam kiedyś człowieka, który na rondzie pod prąd jechał - chyba prawo jazdy za kostkę masła dostał Wink
A nie tak całkiem dawno byłam świadkiem, jak ekipa panów w samochodzie dostawczym pod prąd na Wiślance sobie pomykała - nie wiem ile mieli alkoholu we krwi (a może nawet krwi w alkoholu), wolę nie wnikać w szczegóły Shocked

Ale co tam, na szczęście jeszcze dwa dni pacy i wolne do środy Smile Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
borsuk_
Kulturoznawca - pijany aborygen



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Śro 21:51, 19 Gru 2007    Temat postu:

Tobie to dobrze Cyranko! Ja zapieprzam nawet w Wigilie i Sylwestra Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tato
Administrator



Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: JZ

PostWysłany: Śro 22:07, 19 Gru 2007    Temat postu:

borsuk_ napisał:
...nie każdy lekarz jest łapówkarzem


No to było piękne! Niezwykłość roku! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyranka
Kulturoznawca



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SJZ

PostWysłany: Czw 20:36, 20 Gru 2007    Temat postu:

Współczucia borsuku. Ja ostatnio miałam nadszarpnięte niedziele, a w ciągu tygodnia sporo nadgodzin, ale powoli wszystko wraca do normy, ale tylko powoli Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tradycja
Gość






PostWysłany: Czw 22:26, 20 Gru 2007    Temat postu:

Polecam: peeling z jemioły, maseczkę z żurawin,trzy razy wypowiedzieć imię naszej starościny obchodząc stół z pięcioma kantami i ...gotowe Very Happy Very Happy RELAKS pełną parą...
czarny kocur tylko pomoże ... Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyranka
Kulturoznawca



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SJZ

PostWysłany: Czw 22:34, 20 Gru 2007    Temat postu:

Dzięki Tradycjo, idę spróbować Cool
A jak to nie pomoże, to otworzę sobie malusie piweczko, albo naleję lampkę winka i zadziała z całą pewnością Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
borsuk_
Kulturoznawca - pijany aborygen



Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Pią 0:55, 21 Gru 2007    Temat postu:

A ja sobie i naleję i przytulę dwa czarne kotki i jednego burego, wypowiem imię Starościnki sto razy i pogłaszczę mój motorek - może w Wigilię przemówi ludzkim głosem i mnie opieprzy że się z remontem pieprze tak długo Laughing Laughing Laughing A na koniec zrobię sobie jeszcze peeling z jemioły, jemioła dobra jest Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lola
Kulturoznawca życia seksualnego dzikich



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Pią 8:30, 21 Gru 2007    Temat postu:

Tradycja napisał:
Polecam: peeling z jemioły, maseczkę z żurawin,trzy razy wypowiedzieć imię naszej starościny obchodząc stół z pięcioma kantami i ...gotowe Very Happy Very Happy RELAKS pełną parą...
czarny kocur tylko pomoże ... Twisted Evil


Przepraszam.. a dla mnie jakiś sposób na relaks? Czy ja mam swoje imię wypowiadać? Po 16 godzinach pracy wczoraj to nawet nie pamiętałam jak ono brzmi.. Sad No i nie mam kota.. Sad ani psa.. Sad byle do Świąt..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tradycja
Gość






PostWysłany: Pią 16:42, 21 Gru 2007    Temat postu:

Autorski przepis na relaks dla pani Starościny [ czy pochodzenie tego słowa ma jakies związki ze "starymi ścinkami Rolling Eyes Question Exclamation Very Happy Very Happy ] :

1.pojechać do schroniska
2. wybrać pięknego czarnego kocura
3. przywieźć go do domu
4.uradować się nim
5.przygotować garnek, mleko, kakao, chili,cynamon,cukier oraz ulubiony kubek
6.z pomoca urządzenia grzejącego przygotować pyszne słodko-pikantne, zmysłowe kako z chili i cynamonem
7.uradować się jego smakiem
8.obejść siedem razy stołek na którym siedzi kocur wymawiając imię kota (np. Marian Very Happy )

[matko, co za bzdury!~hahaha, ale wymyśliłam Twisted Evil ]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum >Wszopa Kultury> Strona Główna -> Pogaduszki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 5 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin