>Wszopa Kultury>

borsuk_

Zaraz tam pies...Borsuki też są drapieżne, nie wiedzieliście????

Lola

To forum jest lepsze niż jakakolwiek terapia:) dzięki Borsuczku za miły wierszyk:*
Pamiętajcie, że nas jest kilkoro, a on jest jeden. Poza tym zawsze mogę ze spokojnego prosiaczka przerodzić się w dziką świnię Twisted Evil

Zbierzemy zwierzyniec i będzie rzeźnia:evil:

borsuk_

Lola taka dzika świnia nazywa sie guźiec hehe Laughing

Teraz powinienem zapytać z jakiego to filmu ale to nie ten dział.... Cool

Troll

Guziec to taka świnia z Afryki Wink

Lola

Nie jestem z Afryki Sad

Troll

Nie twierdzę że Jesteś z Afryki, tylko że guziec jest z Afryki, Ty jesteś naszą kochaną europejską świnką Very Happy

Lola

Wzruszyłam się Crying or Very sad

A Wy jesteście moimi kochanymi Kulturoznawcami Very Happy

Ściskam wszystkich razem i każdego z osobna:* Buziaki

Lola

Teraz spojrzałam na moją rangę "znawca życia seksualnego dzikich" Razz

pasuje jak ulał Smile

to może jednak mam coś wspólnego z tą Afryką Wink

cyranka

Skoro mowa o Afryce i żyjątkach innych niż człowiek:
1. cyranki są objęte ochroną gatunkową ścisłą
2. na dodatek co ja tu robię? powinnam być już dawno w Afryce - bo przecież to ptaki wędrowne.
Więc gdyby mnie nie było na angielskim w niedzielę, to przekażcie szanownemu panu, że odleciałam do kraju ciepłego i przyjaznego cyrankom Wink

tomekbielak

jak w temacie - i co?

i weiser dawidek z tego, co pamiętam...

do jutra

tato

Kulturoznawcy zwykle zbierają się koło dziewiątej, więc kto wymyślił tą ósmą i dlaczego? Crying or Very sad

Postaram się przybyć na miejsce, ale moja sprawność psycho-ruchowa (przez ową "ÓSMĄ") w ciągu dnia może zostać drastycznie obniżona i na dinozaurze mogę niekontaktować, a trzeba jeszcze jakoś dojechać do domu.

Skoro mamy do 10:45, to nie lepiej te 15 minut, które zostały do 11, spożytkować na zajęcia, niż zaczynać wcześniej? Przecież każde 15 minut w łóżku się liczy!

cyranka

Jestem za i w pełni zgadzam się z tym, że każde 15 minut w łóżku to jest to Smile

tato

Grupo druga, jak tam wasza nowa pani od angielskiego? Czy wiecie skąd ta nagła zmiana?

ewqa

Już śpieszę Tatku opowiedzieć co i jak!
Otóż, szczerze mówiąc nie wiem skąd ta zmiana, bo 4 minuty się spóźniłam (być może mówił to pozostałym), ale nasza Pani Monika jest SUPER!!! Wiem tylko, że obie panie się znają. Zaczęliśmy od alfabetu Very Happy

Bardzo mocny nacisk kładzie na wymowę, co osobiście bardzo mi odpowiada i bardzo fajnie tłumaczy - powoli, wyraźnie i do skutku. Powiem szczerze, że dużo przydatnych rzeczy się dowiedziałam przez te parę godzin. Very Happy

Przypuszczam, że gdybyśmy mięli z nią od początku, mój poziom byłby lepszy (może!? Laughing

) Puściła nas przed 17.00 Very Happy

I nie ma sprawy, jak ktoś chcę wyjść wcześniej, byleby tylko był na bieżąco z zajęć. Mam nadzieję, że nie zapeszyłam i nic się w tej materii nie zmieni...

tato